Wraz z nastaniem wiosny przypominamy sobie o czekającym na nas rowerze. Oczyma wyobraźni już widzimy się w trasie, musimy jednak liczyć się z tym, że przed wyruszeniem w drogę będziemy musieli wykonać kilka czynności. Jak sprawdzić rower przed sezonem, jeśli zależy nam na tym, aby pokonywana z jego użyciem trasa była bezpieczna?
Po pierwsze – mycie roweru
Mycie roweru zwykle nie znajduje się wysoko na liście rzeczy, które wykonujemy przygotowując rower do sezonu. Eksperci przekonują nas jednak, że takie podejście jest poważnym błędem. W trakcie mycia możemy pozbyć się zanieczyszczeń, mówimy jednak również o świetnej okazji do tego, aby upewnić się, czy nie doszło do uszkodzenia pojazdu. Warto skorzystać ze specjalistycznych środków do czyszczenia. Jeśli jednak nie mamy ich pod ręką, z pewnością wystarczy nam wiadro ciepłej wody, szczotka i łagodny, ale skuteczny detergent. W tej roli znakomicie sprawdza się płyn do mycia naczyń.
Po drugie – zabiegi konserwacyjne
Nawet do podstawowych zabiegów konserwacyjnych wiele osób podchodzi z rezerwą. Często można usłyszeć, że nie przygotowujemy przecież roweru na zawody, a jedynie doprowadzamy go do stanu używalności po zimie. Warto jednak pamiętać, że nie jest to właściwe podejście. Konserwacja jest nieunikniona, jeśli nie chcemy doświadczyć nieprzyjemnych niespodzianek już na trasie. Co ważne, jeśli nie mamy większego doświadczenia, powinniśmy oddać rower do serwisu. Serwis rowerowy będzie dobrą opcją także w przypadku, w którym rower nie był przeglądany przez fachowca już od kilku sezonów.
Czynności, które można wykonać samodzielnie
Koszt wizyty w salonie rowerowym można znacząco obniżyć, jeśli zdecydujemy się na wykonanie części czynności samodzielnie. Nie powinniśmy mieć problemu choćby z samodzielnym czyszczeniem łańcucha rowerowego, choć przyda nam się w tym kontekście znajomość kilku zasad i stosowanie się do nich. Najbardziej klasycznym sposobem czyszczenia łańcucha jest ten, który zakłada jego ściągnięcie. Dzięki specjalnej spince lub rozkuwaczowi dostanie się do niego nie będzie problematyczne. Potem pozostaje nam już tylko włożyć łańcuch do butelki, wlać do niej benzynę ekstrakcyjną i zostawić na kilka godzin. Taka kąpiel okaże się zabójcza dla każdego zanieczyszczenia. Co warte podkreślenia, wiele osób uważa naftę lub benzynę za środek, po który warto sięgać jedynie w ostateczności. W sprzedaży dostępne są specjalistyczne preparaty do czyszczenia łańcucha rowerowego po zimie znane właśnie z tego, że radzą sobie znakomicie z lżejszym brudem.
Samodzielnie możemy również podjąć się konserwacji opon. Prace konserwacyjne mogą być zresztą doskonałą okazją do tego, aby dokonać oceny stanu, w jakim znajdują się opony. Tu sygnałem alarmowym powinno być nie tylko samo pękanie opony. Już w momencie, w którym mamy problem z dostrzeżeniem jej bieżnika, powinniśmy zastanowić się nad tym, czy nie wymienić jej na nową. Wycieranie się gumy znacząco obniża poziom naszego bezpieczeństwa i nie ma w tym miejscu znaczenia to, czy poruszamy się po mieście, czy wyruszamy w dłuższą trasę.
0 komentarzy